W naszym regionie kolarski peleton pojawi się 1 sierpnia. Po starcie w Kraśniku (g. 11.00), kilkanaście minut po 12 zawodnicy mają pojawić się w Jarocinie w powiecie niżańskim, a pierwsza podkarpacka premia będzie w Leżajsku, kolejna w Jarosławiu, w Solcy i w Kalwarii Pacławskiej oraz w Gruszowej. Meta 3 etapu zaplanowana została w Przemyślu.
- Zeszłoroczny etap przemyski zapisał się pozytywnymi zgłoskami w całym wyścigu TdP. Przez niektórych, także przez media był nazywany królewskim, a to przez królewską, wymagającą trasę z wieloma podjazdami. Na każdym etapie, zakręcie, ważnym etapie było widać tłumy turystów. My przygotowywaliśmy informatory, specjalne strefy kibica i mam nadzieję, że w tym roku również staniemy na wysokości zadania i przygotujemy to jeszcze lepiej. Będziemy również ze swojej strony promować to wydarzenie, i na bazie zeszłorocznych doświadczeń przygotujemy tę promocję jeszcze lepiej – powiedział prezydent Przemyśla Wojciech Bakun.
Czwarty etap prowadził będzie z Leska do Sanoka, a kolarze będą mieli do pokonania m.in. tzw. małą pętlę bieszczadzką. Będzie to pole dla popisu dla tych, co lubią górskie ściganie. Premie zaplanowano m.in. w Czarnej Górnej, Ustrzykach Dolnych, Arłamowie i Fredropolu oraz w Leszczawie. Piąty etap rozpocznie się w Łańcucie, a zakończy w Rzeszowie. Choć w linii prostej to raptem kilkanaście kilometrów, wytyczona trasa liczyć będzie 178 km i przebiegać będzie m.in. przez Markową, Dubiecko, Dynów (dwie premie), Błażową, Kielnarową i Tyczyn. Meta tradycyjnie zlokalizowana zostanie na alei Cieplińskiego, w bezpośrednim sąsiedztwie Urzędu Marszałkowskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?