Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Koniec sezonu na miejskie rowery w Stalowej Woli. Wrócą w marcu przyszłego roku

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Stacja rowerów miejskich na Placu Piłsudskiego należy do najbardziej popularnych spośród 12 stacji rowerowych
Stacja rowerów miejskich na Placu Piłsudskiego należy do najbardziej popularnych spośród 12 stacji rowerowych Zdzisław Surowaniec
Zakończył się sezon rowerów miejskich w Stalowej Woli. Do końca tego tygodnia jednoślady znikną z ulic.

Od 21 marca do 31 października rowerzyści pokonali 157 tysięcy kilometrów, rowery były wypożyczone ponad 64 tysiące razy. Najwięcej wypożyczeń odnotowano w czerwcu (10 tysięcy 555) i w sierpniu (10 tysięcy 245). System zarejestrował blisko 6 tysięcy użytkowników, w tym 1 tysiąc 300 osób to nowi użytkownicy.

Osoby korzystające z rowerów miały do dyspozycji 12 stacji rowerowych od osiedla Rozwadów po Hutnik. Do wyboru wśród 120 rowerów miejskich były rowerki dziecięce, tandemy, cargo i rowery standardowe z fotelikiem dla dziecka.

Pierwsze 30 minut jazdy użytkownicy mogli podróżować za darmo, a kolejna opłata wynosiła 5 groszy za minutę użytkowania.  Jazdę na rowerze można było zakończyć w dowolnym miejscu, zapiąć blokadę na kole, odznaczyć zakończenie trasy w aplikacji i zostawić tam rower. Jeżeli miejsce zaparkowania było poza strefą Stalowa Wola Miasto Rowerów doliczana była opłata od 50 złotych.

Rowery firmy Orange&Roovee powrócą na ulice Stalowej Woli w marcu 2022 roku na 3 miesiące. W ten sposób zrekompensowany zostanie czas, kiedy w okresie pandemii 2020 roku system wystartował trzy miesiące później, a więc w czerwcu.

- Dziękujemy użytkownikom rowerów miejskich, zwłaszcza tym którzy użytkowali je zgodnie z przeznaczeniem, a także tym mieszkańcom, którzy zgłaszali nieprawidłowości, wskazywali miejsca rowerów porzuconych
i uszkodzonych – napisała Karolina Głogowska, odpowiedzialna za kontakty z mediami.

Niestety niektórzy użytkownicy świadomie niszczyli rowery. Najczęściej były to rowery cargo, gdzie do kosza wsiadała większa liczba osób niż wynika to z instrukcji użytkowania. Ponadto jednoślady miały często poprzecinane lub popękane opony, nie odstawiane były w wyznaczone miejsca bądź nie dało się ich odblokować z powodu zepsutego mechanizmu.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na stalowawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto