Roboty budowlane prowadzone są między innymi na ulicy Ofiar Katynia, Kilińskiego i 1 Sierpnia nieopodal budynku Metalowca. Mieszkańcy zauważają, że prace nie posuwają się do przodu, wręcz przeciwnie, nic się w temacie nie dzieje. Są tylko rozkopane chodniki.
Mieszkaniec Kilińskiego zwraca uwagę na to jak na jego ulicy prowadzone są prace. - Technicznie wygląda to okropnie - twierdzi. Ma szereg zastrzeżeń co do spadków i krzywizn w obrębie chodników, obawia się, że woda deszczowa będzie spływać na posesje. Położona kostka brukowa wyglądała lepiej wcześniej niż ta nowa obecnie. - Pomiędzy cegiełkami jest dobre 1,5 centymetra przerwy - dodaje nasz rozmówca.
W związku z tym, że chodniki są oficjalnie placem budowy, piesi chodzą ulicą. Podobnie jest przy Metalowcu. - Panuje bałagan a porozrzucane elementy budowlane dewastują zieleń. Męczą i męczą. Przez dwa tygodnie ułożyli chyba ze 20 metrów chodnika - uważa mieszkaniec Kilińskiego.
Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miasta wykonawca realizuje na terenie Stalowej Woli przebudowę kilku przejść dla pieszych w ramach programu "Bezpieczne przejścia" dofinansowane z pieniędzy rządowych. Zakończenie prac przewidziano na wrzesień tego roku. Z kolei różnica poziomów wynika z tego, że przejścia dla pieszych mają być "wyniesione". Jednocześnie nie ma zagrożenia, że pobliskie posesje będą zalewane.
Przy tej okazji okazało się, że sieci wodociągowe i przyłącza są w takim stanie, że wymagają wymiany ze strony Miejskiego Zakładu Komunalnego, stąd czasowe wstrzymanie prac na Kilińskiego i przerzucenie ekipy w inną część miasta.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?