Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Większość ojców na Podkarpaciu może być dumna, ale 11 tysięcy ma powód do wstydu

Józef Lonczak
Józef Lonczak
StockSnap/pixabay.com
Dzień Ojca to dla większości panów mieszkających na Podkarpaciu czas radości i dumy. Jednak dla 11 tysięcy ojców z Podkarpacia to niestety powód do wstydu, bo taka jest liczba dłużników alimentacyjnych w naszym regionie.

Na każdy 1000 pełnoletnich mężczyzn w Polsce 19 stanowią dłużnicy alimentacyjni. Średnio każdy z nich ma do oddania 44,3 tys. zł. Najwięcej mężczyzn 9 (w liczbach bezwzględnych), którzy nie łożą na swoje dzieci, jest w woj. śląskim. Według Krajowego Rejestru Długów na Śląsku alimentów nie zapłaciło 36,3 tys. ojców.

Na Podkarpaciu sytuacja pod tym względem jest mniej dramatyczna. Na każdy 1000 pełnoletnich mężczyzn woj. podkarpackiego 12 panów nie wywiązuje się z obowiązku płacenia alimentów. Z informacji Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego (PUW), liczba zarejestrowanych w I kwartale 2022 r. dłużników alimentacyjnych wyniosła ok. 11 tys.

Wskaźnik alimentacyjny pokazuje, ilu ojców na 1 tysiąc mężczyzn zalega z płaceniem na swoje dzieci w poszczególnych województwach. Dzieci jednak mają prawo do normalnego życia. Dlatego powołano fundusz alimentacyjny finansowany z budżetu państwa (z naszych podatków) w celu wspierania osób uprawnionych do alimentów.

Łącznie z funduszu alimentacyjnego w woj. podkarpackim w I kwartale 2022 r. (licząc od początku roku) wypłacono 10,5 mln zł. Dla porównania, w analogicznym okresie ub.r. była to kwota 11,2 mln zł. Średnia wysokość wypłaconego świadczenia wyniosła 419 złotych.

- W I kwartale tego roku wypłacono w woj. podkarpackim ponad 25 tysięcy świadczeń alimentacyjnych. Wiąże się to z poczuciem dojrzałości i odpowiedzialności za swoje dziecko lub dzieci, które mają przecież oczywiste potrzeby związane z wydatkami na jedzenie, ubranie, edukację, wypoczynek, leczenie czy rozrywkę. Jednak ze zrozumieniem konieczności takich wydatków ma problem 11 tysięcy ojców z woj. podkarpackiego - tłumaczy Małgorzata Dankowska, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie.

Fakt, że na Podkarpaciu mężczyzn unikających płacenia alimentów jest mniej niż średnio w kraju.

- To jest wynikiem między innymi tradycyjnego modelu wychowania oraz większej troski o rodzinę i własne dzieci. Natomiast ucieczka od tych podstawowych obowiązków w stosunku do własnych dzieci i niepłacenie alimentów jest w naszym regionie powszechnie nieakceptowane - dodaje dyr. Małgorzata Dankowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Większość ojców na Podkarpaciu może być dumna, ale 11 tysięcy ma powód do wstydu - Nowiny

Wróć na stalowawola.naszemiasto.pl Nasze Miasto