Sprzątanie w „kaczym dole” w Stalowej Woli
„Kaczy dół” powstał z wybrania piasku na potrzeby działającej w latach siedemdziesiątych „Fabryki domów”, produkującej żelbetonowe elementy do budowy domów. Kiedy biznes się skończył, dół wypełnił się wodą, a jego otoczenie pokryło się zielenią.
Wędkarze nawrzucali tu ryb, które się zadomowiły i były łowione przez wędkarzy. Było to także dzikie kąpielisko, w którym życie straciło kilka osób. Było i jest to także miejsce, traktowane jak dzikie wysypisko śmieci.
Miasto ma plany wykorzystania „kaczego dołu” do odbierania z ulic miasta wody deszczowej. Ta woda byłaby potem wykorzystana do podlewania zieleni w mieście. Wtedy teren byłby ogrodzony. Teraz to ustronne miejsce jest traktowane jak dzikie wysypisko.
Osoby działające w Centrum Aktywności Seniora pozbierały odpady, co było także okazją do spędzania aktywnego czasu na świeżym powietrzu.
Zobaczcie galerię zdjęć ze sprzątania
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?