Problem ze zmodernizowanym podwórkiem w Stalowej Woli. Mieszkańcy maja uwagi. Zobacz zdjęcia

Mieszkańcy już mają uwagi do zagospodarowania olbrzymiego podwórka. Jedna z nich dotyczyła pergoli śmietnikowej, która zdaniem niektórych jest zbyt delikatna, umożliwia ptakom dostanie się do środka i zanieczyszczanie. Prezydent Lucjusz Nadbereżny zapewnił, że kosmetyczne poprawki są możliwe.

Na konferencji prasowej w środę pojawiła się mieszkanka, która do urzędu miasta zgłosiła uwagi do zagospodarowania podwórka w 1999 roku. Jak mówił prezydent oczekiwaniom mieszkańców udało się sprostać, dzięki środkom z rządowego funduszu "Polski Ład", pozyskanym za rządów Zjednoczonej Prawicy.

- To właśnie "Polski Ład" pozwolił samorządom na zmianę jakościową między innymi takich miejsc, ważnych dla mieszkańców. Od lat domagano się tu remontu. Wszyscy pamiętamy jak to wyglądało. Wysokie krawężniki, brak chodników, nierówna nawierzchnia, kałuże - wyliczał Nadbereżny.

Koszt modernizacji podwórka wyniósł 3,2 mln zł, z czego dofinansowanie wyniosło 1,2 mln zł. Powstało 85 miejsc postojowych, obiekty małej architektury, chodniki i kanalizacja deszczowa. Przebudowano oświetlenie oraz zainstalowano monitoring. Posadzono 22 duże drzewa i 1500 krzewów oraz bylin. Zaplanowane są kolejne nasadzenia. Prace przy modernizacji trwały ponad rok.

Poseł Rafał Weber stwierdził, że rewitalizacja przyblokowych podwórek nie jest prostą sprawą, ze względu na różne potrzeby i wiek mieszkańców. Przypomniał, że środki z Polskiego Ładu, z programu stworzonego przez PiS, pozwalają poprawiać jakość życia stalowowolan, nie tylko w dużych, strategicznych obszarach ale i tych, które widzimy przez okno.